Sylwester z ashtanga jogą w Karkonoszach

Uczeń i nauczyciel ashtanga jogi, oddechu, medytacji uważności. Wiele lat pracował jako life & career coach, wspierając jednostki, przedsiębiorców i pracowników organizacji w procesach zmian. Od 2007 zgłębia tajniki pracy z umysłem i ciałem, które pozwalają prowadzić bardziej świadome życie. Przełomowymi wydarzeniami było dla niego wzięcie udziału w odosobnieniu w tradycji Vipasany oraz pobyty w Mysore w KPJAYI, a następnie w Sharath Yoga Centre. Ucząc się pod okiem Sharatha Jois’a otrzymał od Gurujiego autoryzację do nauczania 1 serii ashtanga jogi. Oprócz regularnych wyjazdów do źródeł ashtanga jogi (obecnie Sharath Yoga Centre w Mysore), kiedy tylko ma możliwość praktykuje jogę ze swoimi nauczycielami: Taylorem Huntem, Przemkiem Nadolnym, Maxem Pascalem. Pranajamy (technik oddechowych) uczy się m.in. się z Eddim Sternem i Robertem Moses, od których otrzymał autoryzację do nauczania pranajamy (Poziom 1 i 2 wg standardów Yoga Education Collective). Od 2015 lat prowadzi zajęcia ashtanga yogi i warsztaty mindfulness we Wrocławiu oraz w trakcie retreatów w Polsce i na świecie. W biznesie skutecznie włącza elementy jogi i mindfulness do programów rozwojowych, wspierając w tworzeniu przemyślanych programów wellbeingowych. Założyciel szkoły Everyday Yoga Studio we Wrocławiu, gdzie prowadzi regularne zajęcia. Uwielbia instrumenty etno i dźwięki, które koją – pasją tą dzieli się z innymi w trakcie ceremonii dźwięków, które prowadzi w trakcie wyjazdów i retreatów.

Szamanie w drodze, czyli Adam Hałaczkiewicz i Victoria Valverde Piedra. Zadbają o bogactwo smaków w trakcie retreatu:) Gotują głównie wegańsko. Przez 2,5 roku prowadzili w Krakowie foodtruck MASALA DOSA - SZAMANIE W DRODZE – z wegańskim, bezglutenowym, indyjskim streetfoodem. Od poprzedniego sezonu letniego podróżują po polskich festiwalach gotując azjatyckie dania z woka pod szyldem projektu WEG WOK. Kochają kuchnię azjatycką – za jej uzupełniające się przeciwieństwa, różnorodność smaków, bogactwo przypraw i proste techniki. Znajdują różnorodne przepisy i zamieniają mięso na rośliny. Pokochali się z fermentacją za jej transformującą moc. Za to, że dzięki mikroorganizmom nasze jedzenie jest zdrowsze, smaczniejsze, bogatsze w wartości odżywcze i gotowe do przechowywania przez dłuższy czas. Podróżując odkrywają nowe smaki, szukają lokalnych kulinarnych perełek. Sprawdzają spiżarnie i lokalne ryneczki. Stają w przypadkowych kolejkach, pytają lokalsów.